Sąsiedzi nieufni wobec Nawrockiego
Z kolei pani Joanna, która mieszka w tej samej dzielnicy od dziecka, wyraziła opinię, że Nawrocki “nie ma nic mądrego do powiedzenia”. Jej zdaniem, najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby nowy prezydent jak najmniej się odzywał, by nie narobić wstydu i obciachu. Podkreśliła, że znają go ze złej strony i nie mają wątpliwości, że nie będzie w stanie sprostać wyzwaniom, jakie stoją przed głową państwa.
Choć negatywne opinie dominują wśród starszych mieszkańców Siedlec, młodsze pokolenia nieco bardziej wierzą w jego potencjał. Pani Kasia, samotna matka, która głosowała na Nawrockiego, liczy na poprawę sytuacji dla takich osób jak ona. “Jestem samotną matką, uważam, że powinien zrobić więcej dla takich osób. Może programy mieszkaniowe byłyby czymś, co warto by wprowadzić” – mówiła.
Karol Nawrocki – nadzieje i wątpliwości
Mimo że nie wszyscy są gotowi zaakceptować jego prezydenturę, Nawrocki ma także swoich zwolenników, którzy liczą na zmiany. Jedna z młodych matek, która zagłosowała na niego, widzi w nim szansę na poprawę sytuacji osób takich jak ona. Według niej, Nawrocki powinien postawić na Polaków i ojczyznę, stawiając obywateli na pierwszym miejscu.