Kwiaty mniszka i plastry cytryny wkładamy do słoja i zalewamy spirytusem. Słój szczelnie zakręcamy i odstawiamy na tydzień.
Po upływie siedmiu dni najpierw przygotowujemy syrop. Gotujemy wodę, studzimy ją i do lekko ciepłej dolewamy miodu. Mieszamy tak, aby się całkowicie rozpuścił. Gdy syrop jest gotowy, nasz nalew, czyli kwiaty mniszka z cytrynami zalane spirytusem, zlewamy przez sitko wyłożone gazą do innego słoja i solidnie wyciskamy.
W kolejnym kroku dolewamy przygotowany wcześniej syrop i dokładnie mieszamy. Słój zakręcamy i odstawiamy nalewkę na miesiąc w ciemne i raczej chłodne miejsce.
W tym czasie nalewka się wyklaruje, a na dnie pojawi się warstwa naturalnego osadu. Właśnie dlatego nalewkę przelewamy przez gęste sito. Po przefiltrowaniu, możemy ją przelać do niewielkich butelek. Takie sprawdzają się najlepiej w przypadku nalewek ziołowych.
Z tej ilości składników wyszło nam prawie półtora litra nalewki. Teraz należy ją odstawić przynajmniej na miesiąc w ciemne i chłodne miejsce.