Nastolatek w stroju kelnera | Źródło: Midjourney
Pewnego wieczoru wróciłem ze zmiany w kawiarni i zobaczyłem, że wszystkie moje rzeczy, łącznie z gitarą, leżą spakowane przy drzwiach wejściowych.
Charlotte stała na korytarzu ze skrzyżowanymi ramionami. Na jej twarzy pojawił się zadowolony uśmiech.
“To wszystko!” „powiedziała radośnie. „Nasze drogi rozchodzą się tutaj, Dawn. Chcę, żebyś wyszedł. »
” Co ? » Zamrugałam powoli, jakbym śniła i próbowała się obudzić.
Spakowane walizki i gitara na ganku | Źródło: Midjourney
Spakowane walizki i gitara na ganku | Źródło: Midjourney
„Słyszałaś, siostrzyczko” – powiedziała, wskazując na moje walizki. „Ten dom jest mój. Sam o tym słyszałeś od prawnika. I nie chcę już tobą opiekować. »
Ledwo mogłem oddychać. Miałem wrażenie, że każdy organ w moim ciele powoli przestaje działać.
„Charlotte” – powiedziałem. „Nie mam dokąd pójść. »
Kobieta stojąca w drzwiach | Źródło: Midjourney
Kobieta stojąca w drzwiach | Źródło: Midjourney
„A to nie mój problem! „powiedziała radośnie. Musisz sam się przekonać. »
Poczułam, że oczy mnie pieką, ale nie miałam zamiaru płakać przy niej.
„Naprawdę to robisz?” Do mnie? „Wyszeptałam, próbując powstrzymać łzy.
Ona się uśmiechnęła.
„Powinieneś być dla mnie milszy, kiedy dorastałeś, siostro” – powiedziała. „Może wtedy czułbym się źle”.
Kobieta stojąca pod gankiem | Źródło: Midjourney
Kobieta stojąca na ganku | Źródło: Midjourney
Drżącymi rękami chwyciłem za telefon i zadzwoniłem do naszego prawnika. Kiedy odpowiedział, wygadałem się.
“Świt!” powiedział zaskoczony. “Czy mogę Panu pomóc?” »
„Charlotte wyrzuciła mnie z domu!” Powiedziałem. „Co powinienem zrobić?” »
Zapadła cisza. A potem on… się zaśmiał.
Prawdziwy, szczery śmiech.
Nastolatka rozmawiająca przez telefon | Źródło: Midjourney
Nastolatka rozmawiająca przez telefon | Źródło: Midjourney
„Nie mogę w to uwierzyć!” “powiedział. „Wszystko dzieje się tak, jak przewidział twój ojciec. Przyjdź jutro do mojego biura. Mam coś dla ciebie. »
Co on może dla mnie mieć?
„Zarezerwuję ci motel na noc” – powiedział. „Albo pensjonat. Daj mi dziesięć minut, a wyślę ci samochód i adres. »
„Dziękuję” powiedziałem.
Mężczyzna rozmawiający przez telefon | Źródło: Midjourney
Mężczyzna rozmawiający przez telefon | Źródło: Midjourney
Usiadłem na ganku i czekałem na jego wiadomość.
Kiedy samochód przyjechał, wsiadłem do niego i patrzyłem, jak kierowca wiezie mnie do małego, przytulnego pensjonatu.
„Proszę bardzo” – powiedział, wyjmując moje walizki.
Jak się tu znalazłem? Jak się tu znalazłem? Jak to wszystko mogło tak szybko się rozpaść?
Rozpakowywałam piżamę, gdy właścicielka zapukała do drzwi.
Pokój w pensjonacie | Źródło: Midjourney
Pokój w pensjonacie | Źródło: Midjourney
“Świt?” „ pyta. „Matthew poprosił mnie, żebym przyniósł ci kolację. Mam makaron z serem i sałatkę. »
Nie mogłem uwierzyć w swoje szczęście z prawnikiem. Nie znałam go dobrze, ale przynajmniej się mną opiekował.
Tej nocy prawie nie spałem.
Następnego ranka dotarłam do biura Matthew, wyczerpana i otępiała. Przywitał mnie ciepłym uśmiechem.
Miski z jedzeniem na blacie | Źródło: Midjourney
Miski z jedzeniem na blacie | Źródło: Midjourney
Ciąg dalszy na następnej stronie
przeczytaj więcej na następnej stronie