Mąż wrócił ze szpitala po drobnej operacji. Czekałam na ten moment z ulgą – miał być tylko rutynowy zabieg, trzy dni obserwacji i koniec stresu. W domu czekała świeża p… En voir plus

Pielęgniarki w szpitalu zawsze kojarzyły mi się z ciepłem, troską, oddaniem. Nigdy nie pomyślałabym, że ta troska może stać się powodem końca mojego małżeństwa.

Zaczęłam pytać sama siebie: czy to ja byłam zbyt chłodna? Zbyt zmęczona? Może za bardzo skupiona na pracy, na domu, na dzieciach, a za mało na nim? A może to tylko wymówka – i on szukał pretekstu, żeby odejść, a ta kobieta pojawiła się w odpowiednim (dla niego) momencie?

Najgorsze były wieczory. Wracałam z pracy i czułam pustkę. On czasem jeszcze był w domu, ale już myślami gdzie indziej. Patrzył w ekran telefonu, pisał coś szybko, a kiedy wchodziłam, odkładał urządzenie. Mówił, że “to tylko wiadomości ze szpitala”, że “zwykła przyjaźń”. Ale w jego głosie nie było już miejsca dla mnie.

Pewnego dnia spakował część rzeczy. Bez awantury, bez krzyku. Po prostu wziął torbę i powiedział:
– Muszę zobaczyć, dokąd to mnie prowadzi.
– A mnie? – zapytałam. – Gdzie mnie to zostawia?
– Nie wiem – odpowiedział. – Ale jeśli zostałem tylko z obowiązku, to oboje bylibyśmy nieszczęśliwi.

Zostałam sama przy stole, z pustym talerzem i poczuciem, że świat się zatrzymał. Dzieci dowiedziały się później. Starszy syn był wściekły, córka płakała, a ja próbowałam trzymać się razem, choć w środku rozsypywałam się na kawałki.

Dziś minęło kilka miesięcy. On mieszka osobno. Oficjalnie “próbuje nowego życia”. Ja – uczę się żyć w pustym domu. Niby niczego mi nie brakuje, ale brakuje wszystkiego naraz. Spotykamy się czasem – przy dzieciach, przy formalnościach. Rozmawia normalnie, nawet czasem się uśmiecha, jakby nic się nie stało. A ja wciąż słyszę w głowie tamte słowa: “Zakochałem się w pielęgniarce”.

Czy to naprawdę miłość? Czy tylko zauroczenie człowieka, który bał się starzenia i złapał się pierwszej ręki, jaka podała mu kubek z wodą? Nie wiem. Ale wiem jedno – moje życie już nigdy nie wróci do dawnego kształtu.

Share This Article
Leave a comment